Siedem lat temu postanowiłam odejść od miejskiego zgiełku i zacząć zupełnie nowe życie na wsi. Zakupiłam skrawek ziemi, na którym postanowiłam zrealizować swój własny projekt – niewielki domek o powierzchni 35 m2. Nie zraziło mnie to, że nie mam doświadczenia w budownictwie. Wręcz przeciwnie, wydawało mi się to ekscytującym wyzwaniem.

Rysując plany i zakładając fundamenty, zaczęłam budować mój własny kącik pod słońcem. Każda ściana, każda belka były efektem mojej pracy i determinacji. W końcu, gdy ostatni gwoźdź został wbity, zdałam sobie sprawę, że stałam się architektem swojego własnego szczęścia.

Zacząłem też rozwijać moją pasję do ogrodnictwa. Sadziłam rośliny, zakładałam kwietniki, tworząc wymarzony ogród pełen kolorów i zapachów. Każdy kwiat był jak kawałek mojej historii, a drzewa rosły razem ze mną, świadkami mojej przemiany.

Po kilku latach, gdy dom i ogród były już miejscem, które naprawdę nazywałam domem, postanowiłam zrealizować kolejne marzenie. Otworzyłam pracownię ceramiczną, gdzie z pasją tworzę piękne umywalki ceramiczne. To dla mnie nie tylko praca, ale również sposób na wyrażenie siebie i dzielenie się swoją miłością do sztuki.

Codziennie, gdy siedzę w pracowni, patrzę przez okno na majestatyczne góry, które stały się moim codziennym towarzyszem. Niezależnie od pory roku, ich szczyty przypominają mi o sile natury i pięknie prostych rzeczy.

Moja przygoda z ceramiką poszła jeszcze dalej. Zaczęłam uczyć dzieci sztuki, prowadząc zajęcia ceramiczne w górskich szkołach. To niesamowite doświadczenie widzieć, jak małe rączki kształtują klejnoty z gliny, a ich twórczość przekształca się w wyjątkowe dzieła sztuki.

Oprócz ludzi, moje życie na wsi wypełniają też zwierzęta. Kiedy siedzę na kanapie, koty z pobliskiego lasu przychodzą do mnie, oferując kocią terapię swoją obecnością i mruczeniem. To one przypominają mi, że nawet w najprostszych chwilach można znaleźć szczęście i spokój.

Tak więc, z dala od miejskiego zgiełku, znalazłam swoje miejsce na ziemi. To tutaj, pośród gór, kwiatów, ceramiki i zwierząt, odkryłam prawdziwe piękno prostego, pełnego pasji życia.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *